Konkurs
Tagi: karnet the exploited crf 2012 cieszanów rock festiwal
[KONKURS] Jedź na Cieszanów Rock Festiwal!
data rozpoczęcia: 2012-08-10
data zamknięcia: 2012-08-16
KONKURS!
T.Love, Luxtorpeda, Habakuk, Kukiz & Piersi, Coma, Lao Che, Indios Bravos to tylko niektórzy polscy artyści, którzy pojawią się na tegorocznej edycji Cieszanów Rock Festiwal 2012 w dniach 24-26 sieprnia!
Ale to nie wszystko! Na scenie pojawi się także grupa The Exploited!
Chcesz zobaczyć te wszystkie zespoły? Weź udział w naszym konkursie i wygrywaj podwójny karnet!
ZASADY!
W komentarzu poniżej napisz, którą gwiazdę festiwalu chciałbyś zobaczyć najbardziej. Wybierzemy najciekawsze odpowiedzi i nagrodzimy je podwójnym karnetem.
Konkurs trwa do 16 sieprnia!
START!
Podwójne karnety wygrali: Edyta Jopek, Piotr Trzewik
Polecamy
Komentarze
-
kamil_snk
2012-08-15 | 23:34
Comę. Można ich posądzać o wtórność czy grafomanię. Ale bronią się świetną muzyką. Jednocześnie mimo statusu gwiady jaki sobie wypracowali, woda sodowa nie uderzyłą im do głów i nadal na koncertach nawiązują specyficzny kontakt z publicznością. Spora w tym zasługa ich wokalisty, który oprócz mocno rockowej działalności w Comie odnajduje się również w poezji śpiewanej. Więc na koncertach oprócz emocji i szaleństwa jest też miejscę na odrobinę "odpoczynku" i odpłynięcia przy delikatniejszych kawałkach. Rewelacja!
-
emilia
2012-08-15 | 23:11
To znak, że przez błędne wędrówki w internecie trafiłam przypadkiem na tę stronę właśnie w tym momencie! Niecałe 15 minut do końca konkursu a ja z nudów znalazłam takie cudeńko! Nie spotkałam nigdzie tak rewelacyjnego konkursu! Kurtuazja! Finezja! Idealne połączenie zespołów na tym festiwalu gwarantuje niesamowitą zabawę! Uwielbiam Decapitated a mój facet jest fanem mocnego punku! The Exploited to zespół, który zawsze chciał zobaczyć a nigdy nie miał okazji! Fuzja tego "duetu" i gwiazd(nie mylić z celebrytami) polskiej sceny muzycznej jest wspaniałym sposobem na dokończenie wakacji! Warszawskie Ursynalia, sławny Przystanek Woodstock i TAKIE formacje w Cieszanowie! Marzenie! Moje wejście na tę stronę to omen, wróżba, przepowiednia! Bez nas ten festiwal się nie uda! Nie odbierajcie innym uczestnikom przyjemności!
-
ooyeah
2012-08-15 | 22:36
Miałam sen... Przechadzałam się alejką parkową, słuchając ulubionej muzyki. Nagle zza drzew wyskoczył na mnie pies. Zaczął bardzo głośno ujadać. Przestraszona wsłuchiwałam się i co więcej, rozumiałam każde szczeknięcie. Mówił (szczekał), że niczego nie może być pewien. Fala wątpliwości przeraziła nawet mnie. Wszystko ułożyło się w rytmiczną całość. Brak zrozumienia ludzi, fałsz, obłuda, głupie przesądy. A ja stałam i słuchałam z otwartymi ustami. To był pies Darwina. "Nie, nie wierzę" było moją jedyną myślą po przebudzeniu się. Tak się zaczęło... Kolejnej nocy znów miałam sen. Pojawiłam się w tym samym miejscu, chociaż towarzyszyły mi już zupełnie inne odczucia. Dusiłam się "w bezdusznym świecie, wypranym z prawdy". Rzeczy pozornie małe stały się dla mnie gigantyczne. Byłam zszokowana, ale nawet nie próbowałam tego zrozumieć. Przecież "jestem głupcem". Kolejnej nocy sytuacja powtórzyła się. Zapamiętałam następny sen. Nie było już określonego miejsca. Wisiałam w próżni. Dopadło mnie potworne odrealnienie. Bliska mi osoba mówiła do mnie, słyszałam to, ale nie mogłam nic zrobić. Zaplątana w linach słuchałam zarzutów, że się chowam. Musiałam krzyczeć "Ja też cię bardzo kocham, tylko trochę autystycznie". "Moje podkrążone oczy zdradzają słabości Gdy w środku nocy budzi sen o przeszłości" Po cyklu snów uspokoiłam się. Wszystko stało się jaśniejsze. Luxtorpeda jest moim wyborem konkursowym. Dzięki tym tekstom dotarło do mnie wiele, czasem oczywistych, aczkolwiek bardzo bliskich mojemu sercu faktów. Ich muzyka stanowczo wpłynęła na moją świadomość, niczym sny. Pragnę poczuć energię koncertową tych piosenek. By równie zawładnęły moim ciałem.
-
e612
2012-08-15 | 17:28
Jaki konkurs ! Ja pitole! Nie widziałam tego w szkole. A że szkołę olewałam To od mamki obrywałam Bardzo dobra to kobieta Tylko straszna z niej żyleta Nie lubiła mej muzyki Bo słyszała same ryki Słuchać radia zakazała Wnet gitarę mi zabrała Nie rozumie że te trzaski Zasługują na oklaski Mamo! To jest właśnie sztuka Disco-polo niech się rucha Jestem taka smutna, biedna Lecz przechodzę już do sedna Kiedy lat piętnaście miałam Jeszcze coś tam wygrywałam Teraz kiedy mam dwadzieścia Nie chcę szukać jeszcze teścia Na Cieszanów bym przybyła A nie w domu ciągle gniła Bilet chętnie bym wygrała W końcu Comę obadała Roguckiemu stanik rzucić Co by niczym się nie smucić Zbyszek skoczyłby z Żukowskim W widokówkę w częstochowskim Stałabym gdzieś w pierwszej linii Jakby to grał Paganini Przyglądajcie się mym rymom Lecz nie wierzcie skurwysynom Lao Cze też mi się marzy Chcę zobaczyć czy są starzy Czarny Kowboj to jest opcja Nie wybieram byle chłopca Na The Exploited włożę glany Podrę ryja ? Walić stany! I choć to tylko trzy akordy Ja tam lubię darcie mordy Jak dostanę bilet taki To wypruję sobie flaki Żeby do was się tam dostać Seagalowi mogę sprostać.
-
anulka11150
2012-08-15 | 16:11
Najwiekszym moim marzeniem jest zobaczenie na scenie CRF 2012 Szkockiego zespółu hardcore punkowego -THE EXPLOITED.Dlaczego ? To chyba jasnee..Wspaniała muzyka która poniesie wszystkich w pogo..Użyje słów z jednej z Ich piosenki " I Believe In Anarchy let's see you pogo! GO!" Do zobaczeniaa już niedługo w Cieszanowie :D
-
izza2204
2012-08-15 | 15:12
Witam. Najbardziej chciałabym pojawić się na Lao Che :) Dlaczego? A dlatego, że na ostatnim koncercie tej wspaniałej kapeli zemdlałam :O Teraz towarzyszy mi fobia. Boję się znów wejść w pogo i kąpletnie oddać się muzyce. Dlatgo muszę fobię tą zwalczyć i mam wielką nadzieję, że mi w tym pomożecie :D Więc jak będzie... ?
-
edytkakuc
2012-08-15 | 14:06
Konkurs z założenia prosty. Nie jest takim dla kogoś kto bardzo chciał by jechć właśnie na CRF ,bo to przecież festwal. Cholernie trudno tu mówić dla kogo chciało by się tam być jednoznacznie. CRF to festiwal jednych z najlepszych. 3 dni i każdy z tych dni daje inne możliwości zupełnego zasłuchania. Dla mnie jest napewno 6 wykonawców dla których chciała bym tam być . LAO CHE. Za to ze totalnie przenosi mnie w zupełnie inny wymiar. Masakrycznie poszerza granice prcepcji. Opowiada starodawne historie z nowobrzmiącym zacięciem. To nie zespół to cała orkiestra grająca totalnie zatracone zlepki gatunków. Wszystkiego dopełnia odjechany vocal i przekaz Spiętego, dla słuchania którego jestem w stanie zrobić wiele. Takie loty nie zdarzają się często. Powracają potem jeszcze długo we wspomnieniach. INDIOS BRAVOS .Dlatego że kocham ich flow pozytywnej energii. Banacha muzycznego geniusza w wyrażaniu uczuć muzyką.I oczywiście Gutka za ubieranie tego w słowa, najpiękniejszą barwą głosu, z najprawdziwszym reggae?owym oddaniem. Nie jestem w stanie nie napisać o przekraczaniu przez nich granic percepcji w postrzeganiu i przekazywaniu uczuć .Tak robią to swoją muzyką i robią to najlepiej. HABAKUK . Za to że są. Nigdy ich nie widziałam na żywo, a szczerze kocham ich twórczość. Ich muzyka była ze mną w wielu sytuacjach. Prości muzycznie i tekstowo, tak bardzo, ze nie sposób ich nie kochać. Za cudnie naiwne,wręcz dziecinne podejście do życia, jakie kazdy kto zna HABAKUKA chciał by, a być może nawet ma. Dzięki za tysiące przejechanych kilometrów w ich muzycznym towarzystwie. Zobaczyć ich live i osiągnąć zupełną być moze tylko chwilową ale jak bardzo bezcenną beztroskę,miłość i szczęście. FARBEN LEHRE. Za wciąż punk?owe podejscie do sprawy. Za energię jaką dają na koncertach. Za szaleństwo jakim są w stanie napełnić serce. Mega pozytyw. LUXTORPEDA za czad jaki dają. Szaleć,skakać,wrzeszczeć,śmiać się,kochać,ufać,wierzyć. T.LOVE za T.Love Alternative i za historię polskiego rocka. Toż to 30 lat. Szacun chłopaki. Dla nich właśnie strasznie bardzo mocno chciała bym to móc wszystko przeżyć.
-
cinek551
2012-08-15 | 13:34
KABANOS bo życie bez tej osobliwej kiełbasy było by ponure.
-
Golasz
2012-08-15 | 12:27
Może będzie to zaskakujące wyznanie, ale mojej uwagi ku CRF nie przyciągnął żaden z headliner'ów. Jestem wielką fanką zespołu The Toobes, udało mi się zobaczyć ich na żywo 2 razy i od razu zawładnęli moją duszą, a ich utwory opanowały mój odtwarzacz mp3. Jest to białoruska formacja, która występuje na CRF w charakterze finalistów Przeglądu Młodych Zespołów. Zespół charakteryzuje wielka energia, jaką wyzwala podczas swoich występów, a także zaskakująca forma, w której wokalistą nie jest żaden z gitarzystów, a perkusista. Stas Lomakin, bo o nim mowa, gitarzysta - Konstantin Pyzhov oraz basista - Stas Murashka, to trio, które moim zdaniem ma zadatki na zostanie kolejnym legendarnym zespołem światowego formatu, o którym będzie się mówić długo po zakończeniu jego istnienia, z zadatkami na bycie w przyszłości wprowadzonymi do Hall of Fame. Mniej liberalni wielbiciele rocka czy metalu mogliby mi zarzucić bluźnierstwo, ale ja widzę The Toobes jako zespół rozpoczynający nową falę, nowy nurt, przynoszący powiew świeżości w czasach, gdy rock n' roll umiera i tylko starzy wyjadacze, ci wciąż koncertujący, umieją go wskrzesić. The Toobes odbudowuje moją wiarę w przyszłość muzyki rockowej. Ich naturalność i szczerość jest wyczuwalna na koncertach, podczas których nie sposób ustać w miejscu, nawet mimo zmęczenia [własne doświadczenie - vide tegoroczne Rockowisko Hajnówka 2012]. Podsumowując - zgadzam się, że ''główne'' gwiazdy tegorocznego CRF zasługują na uwagę [sama chętnie zobaczę i posłucham Luxtorpedy czy T.LOVE], ale warto też zwracać na tych, którzy dopełniają całości. A już The Toobes w szczególności.
-
althona
2012-08-15 | 12:24
Uhh.Konkurs mega.Nieodwołalnie i stanowczo najbardziej chciałabym zobaczyć Comę.Zespół,który istnieje niezmiennie w moim życiu i w moim sercu od kilku lat.Odkąd ich usłyszałam moim marzeniem(nadal niespełnionym)jest zobaczyć ich na zywo,na koncercie.Kocham ich za wszystko bo nie dość,że świetni ludzie to jeszcze zajebista muzyka.Amen
Poprzedni 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Następny