Konkurs
Tagi: the cranberries torwar the cranberries bilety the cranberries w polsce the cranberries
[KONKURS] Zobacz The Cranberries!
data rozpoczęcia: 2012-05-30
data zamknięcia: 2012-09-25
KONKURS!
Już 14 października na warszawskim Torwarze wystąpi grupa The Cranberries! Nie przegap okazji i wygraj podwójne zaproszenie na tej jedyny koncert w Polsce!
ZASADY!
Aby zdobyć bilety, napisz z czym kojarzy Ci się muzyka The Cranberries. Nagrodzimy najbardziej oryginalne wizje.
Konkurs trwa do 25 września.
Polecamy
Komentarze
-
gabriela.grzegorzek
2012-09-11 | 19:09
Muzyka The Cranberries kojarzy mi się z ? truskawkami. W liceum po maturze pojechałam do Niemiec na zbiór truskawek by trochę dorobić. Praca okazała się okrutna, rano zimno i mokro, południa upalne, wszystko kuło, drapało, swędziało nie wspominając o wszechobecnych pająkach (małe ale i tak odpychające). Za jedną pierwszych dniówek nabyłam płytę ?Everybody Else Is Doing It, So Why Can't We??(w Polsce miałam problem ją kupić). Od tamtej pory discman (było to dość dawno ;)) i nowa płyta pomogły mi znosić każdy kolejny dzień. Słuchając na okrągło podjadałam słodziutkie truskawki... Oto przykład na siłę muzyki, która potrafi nieprzyjemne doświadczenie zmienić w miłe wspomnienie. Do dziś gdy ta płyta nawinie mi się w kinie myślę, że zjadłabym jakąś truskawke ;) pozdrawiam.
-
izabela.kowalska.756
2012-09-11 | 14:18
Z niejedną łzą, gdyż smutek w swojej muzyce przedstawiają perfekcyjnie. Z radością, gdyż niejednokrotnie teksty ich podnoszą na duchu. Z obroną pracy licencjackiej gdy przypadkiem wracając z uczelni leciała u kierowcy w autobusie, płynęła z głośnika u kierowcy, nie omieszkałam głośniej wynucić radość Z walką o lepsze jutro. Z każdym człowiekiem, który stanął na mojej drodze i mnie czegoś nauczył, bo w każdej treści mieści sie puenta.
-
maria.tomalik
2012-09-10 | 17:31
:-)
-
maria.tomalik
2012-09-10 | 17:30
Z żurawiną......Jak owoc uzdrawia moje ciało,tak jej muzyka uzdrawia moją duszę.Dziękuję i pozdrawiam.
-
Piotr.Wasilewski
2012-09-10 | 16:46
Zombie...
-
emptyeyes
2012-09-09 | 01:35
The Cranberries to jeden z moich ulubionych zespół z od dziecka. Wychowałam się na ich muzyce, wszystkie kawałki znam na pamięć, wciąż wracam do takich płyt, jak No Need to Argue czy Bury the Hatchet, szczerze przyznam, że najnowsza jest również dobra, trzymają formę i wciąż się rozwijają. Pamiętam, jak rodzice puszczali mi ich kiedy jeszcze leżałam w łóżku i zasypiałam, to się nazywa udane dzieciństwo z piękną muzyką.
-
mocca
2012-09-06 | 00:11
Na dworze jest ciepło, sierpień, możliwe iż to ostatni weekend przed rozpoczęciem roku szkolnego. Sobota... więc, domówka rodzice koleżanki nie wrócili jeszcze z wakacji. Wszystko powoli się rozkręca, sączymy coś, rozmawiamy, pocieszamy się nawzajem że za rok znowu będą wakacje. Dzwonek do dzrzwi, -"Kto jeszcze miał być"? -"Nie wiem" -"Nie wiem" słyszę. Z kolegą wchodzi on, długie bląd włosy, duże niebieskie oczy..., nasze spojrzenia spotykają się odwzajemniam uśmiech. Impreza twra, w końcu ponownie trochę nieśmiało spotykamy się w kuchni zaczyna się rozmowa, reszta obecnych wychodzi -"swaci"?;) Do rana zostają nieliczni, ci którzy mają dalej do domu oraz ci zbyt "słabi" by do niego wrócić. Zostający szukają miesjca, kąta żeby się jeszcze trochę przespać. Leżymy na kanapie, z wieży leci coś mocniejszego więc wstaję by wrzucić coś na sen, przyniosłam ze sobą "No need to argue" czemu nie? -włączam. Kładę się "blondyn" prosi żebym śpewała mu do ucha bo mój głos go uspokaja więc praktycznie szeptem przelewam całą płytę do jego ucha. Muzyka The Cranberries kojarzy mi się najbardziej z moją pierwszą wielką miłością.
-
sabina.fuchs.31
2012-09-05 | 11:04
Album "No need to argue", stał się moją własnością gdy miałam 13 lat, wymieniłam się za jakąś inną płytę z kuzynem w ciemno. Czy to przypadek, że trafiła do mnie? Dziś wiem, że nie. Ich muzyka to radość, smutek, żal, nadzieja, tęskonta, miłość. Ich muzyka kojarzy mi się z życiem, dlatego iż nierozłącznie stała się częścią mojego życia. Będąc sama gdziekolwiek, kiedykolwiek słuchając ich nigdy nie jestem samotna to największa magia za to dziękuję. Teraz po prawie 15 latach od pierwszego usłyszanego dźwięku, nie tak dawno na slowej płycie Dolores śpiewała: "Funny how things just tasted better when we were young" znowu miała racje. Może to niepoważne i nie jest odpowiedzią na pytanie konkursowe ale kocham ich muzykę, zawsze będę.
-
wentyl
2012-09-02 | 15:44
Zawsze wszystko mi się z czymś kojarzy. Bardzo lubię The Cranberries bo ich muzyka znaczy dla mnie kawał dobrej muzyki, najlepsze lata w liceum, pierwszą miłość i zakazane przyjemności. Ale jeśli już miałbym napisać coś oryginalnego, innego od łzawej historii sprzed dziesięciu lat w rytmie "No Need To Argue", to... Wokalistką The Cranberries jest piękna Dolores (która tak a propos na początku kariery miała urocze krzywe zęby ;)). Imię Dolores jest pochodzenia hiszpańskiego i oznacza "ból", a w połączeniu z María de los Dolores oznacza Matkę Boską Bolesną. Idąc tym tokiem myślenia kieruję swe myśli do hiszpańskiego miasteczka Borja, słynnego ostatnio z powodu nieudanej renowacji fresku Jezusa, zwanego "rozmazanym jeżem", stanowiącego nową erę w sztuce sakralnej - awangardę sakralną. Dlaczego kojarzy mi się to z The Cranberries? Wszystko na zasadzie skojarzeń. Poza tym ich muzyka to też przełamywanie barier. Tak jak emerytka, autorka renowacji jezusowego fresku, zwróciła uwagę całego świata na to małe miasteczko, tak The Cranberries swoim "Zombie" zawojowali muzyczny świat. Do tej pory mam w głowie tą piosenkę, a przed oczami teledysk do niej: złotą Dolores z krzywymi (uroczymi) zębami i małych chłopców bawiących się w wojnę. A tak na marginesie mam na imię Patryk, jak patron Irlandii, ojczyzny The Cranberries :)
-
spokooj36
2012-08-25 | 21:50
The Cranberries to moja studniówka :) Lata temu, gdy wszystkie inne klasy bawiły się na sali gimnastycznej (tak, tak, a studniówka była na koniec czwartej klasy i rzadko kiedy była poza szkołą), my poszliśmy pod prąd i przez całą studniówkę puszczaliśmy swoje kawałki. A że "Zombie" wówczas się pojawiło, to u nas królowała Dolores i s-ka. I do dzisiaj, gdy słyszę "Zombie", mam dokładnie takie skojarzenie.
Poprzedni 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Następny