[KONKURS] Zobacz Charliego Winstona!

KONKURS!

Tutaj wygrasz podwójny bilet na jeden koncertów Charliego Winstona! Artysta pojawi się już 8 maja w krakowskim Klubie Rotudna, a 9 maja zagra w warszawskiej Stodole! Czujesz, że nie może Cię zabraknąć?

ZASADY!

W komentarzu pod konkursem napisz 2-3 zdaniach w czym tkwi Twoim zdaniem wyjątkowość tego artysty. Najciekawsze odpowiedzi narodzimy podwójnymi zaproszeniami. Nie zapomnij podać miasta, do którego chcesz udać się na koncert!

Konkurs trwa do 4 maja.
Na każdy z koncertów rozdajemy 7 podwójnych zaproszeń!

KONKURS 

• glancc

  2012-05-03 | 19:20

  Uroczy, nieco niechlujny, lecz niezwykle sympatyczny wagabunda Charlie Winston, który kilka lat temu oczarował mnie wspaniałą płytą ?Hobo?, a w marcu ? płytą ?Running Still?. W maju z kolei z pewnością zachwyci na swoich pierwszych klubowych koncertach w Polsce. Powiem, że nie mogę się doczekać. Jego romantyczność mnie przyciąga do siebie i w sam raz będzie to świetne odstresowanie po maturach. Proszę o WARSZAWĘ

• justynoga

  2012-05-03 | 17:07

  Wyjątkowość Charliego tkwi w jego talencie i płodności do pisania świetnych piosenek na akustyczną gitarę. Inną ważną sprawą jest fakt, że ma bardzo mocny i wyraźny głos. Skala porównywalna do czarnoskórych piosenkarzy. Rzadki unikat u białych ludzi. Poza tym z tych piosenek bije elegancja i seksapil :) // Kraków.

• rainbowarriors

  2012-05-03 | 16:53

  ...choćby w różowych skarpetkach, które ma na sobie szukając miejsca, w którym sprzedają szczęście na wagę:) w umiejętności zadawania jakże uniwersalnych pytań w jakże ujmujący sposób i z jakże ogromną charyzmą...//Kraków

• rainbowarriors

  2012-05-03 | 16:51

  ?choćby w różowych skarpetkach, które ma na sobie szukając miejsca, w którym sprzedają szczęście na wagę:) w umiejętności zadawania jakże uniwersalnych pytań w jakże ujmujący sposób i z jakże ogromną charyzmą?//Kraków

• Anex

  2012-05-03 | 16:48

  Jest połączeniem chłopaka z sąsiedztwa, włóczykija z "Muminków" i nonszalanckiego Jamesa Deana. Jego muzyka doprowadza endorfiny do szału, a ich posiadacz chce się poczuć "like a hobo"./Kraków

• Anex

  2012-05-03 | 16:47

  Jest połączeniem chłopaka z sąsiedztwa, włóczykija z "Muminków" i nonszalanckiego Jamesa Deana. Jego muzyka doprowadza endorfiny do szału, a ich posiadacz chce się poczuć "like a hobo".

• sadlok

  2012-05-03 | 14:47

  Talent czystej wody, bezbłędny image i styl przywołujący klimat znany tylko z powieści Marka Twaina. Charlie wydaje się mieć złoty środek, by stać się jednym z najbardziej charakterystycznych songwriterów dzisiejszych czasów. Przebojowość Dylana w połączeniu z charyzmą i dziarskością Huckleberry'ego Finna z pewnością pozwoli mu zająć odpowiednio wysokie miejsce na scenie pop rockowej./ Warszawa

• krzybednar

  2012-05-03 | 04:29

  Ten facet jest jakby z innego wymiaru. Patrzę na jego image i myślę, że nagrywał płyty 30 lat temu. Słucham muzyki i myślę "amerykański folkowiec z krwi i kości", a on okazuje się być Anglikiem. Stwierdzam, że jego koncert to pewnie takie "gitarowe smęcenie", a tymczasem wszystko wskazuje na to, że to energetyczna bomba. Pośród tysięcy chłopców z gitarą ten jest po prostu inny, a przy tym o krok przed konkurencją. // Kraków

• Łukasz.Czarnecki

  2012-05-03 | 00:40

  Nie lubię konkursów typu: "napisz za co kochasz zespół xxx" albo "z czym kojarzy Ci się xxx" ... Charlie Winston? Kto to? google... i teraz mam, co chciałem. O wpół do pierwszej śpiewam, że nothing gonna stop me , chociaż leżę już plackiem w łóżku :))) //warszawa

• Ofelia

  2012-05-02 | 11:47

  Moim zdaniem wyjątkowe jest to z jaką swobodą występuje na scenie i to że traktuje publiczność jak swoich gości, dba o ich komfort i bezpieczeństwo. Widać że kocha muzykę w każdej postaci, co skutkuje niesamowitą różnorodnością muzyki którą sam tworzy. A do tego jego piękny, głęboki i trochę szorstki głos, który spaja wszystkie jego dokonania - cudo. :) Warszawa

Poprzedni 1 2 3 4 Następny