[KONKURS] Zgarnij karnet na Ursynalia 2012!

KONKURS!

W tym konkursie wygrasz 1 z 4 podwójnych karnetów na URSYNALIA 2012 - Warsaw Student Festival 2012! Chcecie go zdobyć? Weźcie udział w naszym konkursie!

ZASADY!

W komentarzu pod konkursem napisz na występ jakiego artysty, który zagra na Ursynaliach 2012 czekasz najbardziej. Najciekawszą wypowiedź nagrodzimy!

Na Wasze odpowiedzi czekamy do 21 maja.

• skinnymuse

  2012-05-20 | 19:19

  Najbardziej czekam na koncert BILLY TALENT, mimo, że każdy inny występ byłby dla mnie na pewno równie ważnym przeżyciem. Codziennie, wkładając na uszy słuchawki i włączając ulubione kawałki, zastanawiam się jakby to było zobaczyć ich w końcu na żywo. W głowie układam sobie miliony scenariuszy, nie pomijając najmniej istotnych szczegółów. Zastanawiam się jak będzie wyglądała setlista, na której piosence wpadnę w dziki szał, a na której się po prostu rozpłaczę. Opracowuję plan, jak najpewniej dostać się pod same barierki i w pewnych momentach czuję, jakbym już tam była. Słyszę dźwięki pierwszych piosenek i odgłos bawiącego się tłumu ludzi, czuję jak z przodu barierka wbija mi się w żebra a z tyłu ludzie miażdżą mi kręgosłup, w pewnym momencie dostaję w głowę z glana, po czym zaraz wracam do dalszej zabawy. Tracę świadomość i w tym momencie nie liczy się nic oprócz muzyki.. Po chwili otwieram oczy, wracam do rzeczywistości i biegnę do mojego prowizorycznego ołtarzyka modlić się o możliwość przeżycia tego wszystkiego i wykreślenia kolejnej pozycji z mojej niekończącej się listy marzeń :)

• heartagramangel

  2012-05-20 | 18:46

  Oddałabym wszystko, żeby zobaczyć na żywo Billy Talent. Na filmikach zamieszczonych na youtube widać, że na ich koncertach jest niesamowita aura i atmosfera. Ben ma charakterystyczny i fajny głos. Myślę, że to ostatnia dla mnie okazja by ich zobaczyć, dopóki chłopaki grają i są w świetnej formie, a niestety z finansami krucho. Moim marzeniem jest usłyszeć Don't need to pretend, This suffering, czy też jedne z najbardziej znanych jak Nothing to lose czy Devil in the midnight mass na żywo. Nadajcie mojemu życiu trochę kolorków i relaxu po tegorocznych masakrycznych maturach ; )

• marina666

  2012-05-20 | 18:34

  Nie będę pieprzył, będę tu rapował! Bilety na Ursynalia bym z chęcią zgotował. Na Limp Bizkit szalałbym i skakał, W mojej Złotej Kobrze kobietę bym zabawiał. Na Slayerze metalowym, Glany bym sobie połamał. Z metalami krzyczał, następnego dnia nie gadał. Na Nightwishu wokal mój byłby doskonały, Ja bym tak uważał, Koleżanki by uciekały >: Po wejściu Billego Talenta, Śpiewałbym razem ze wszystkimi RUSTED FROM THE RAIN, piosenkę bardzo fajną, rymu mi zbrakło ;D Ogólnie rzecz biorąc gdybym dostał bilety to: Jarałbym się jak Rzym za Nerona, Jak , Londyn w 1666 Jak Tybetańscy mnisi w obronie Tybetu. :D

• lubiezelki

  2012-05-20 | 17:41

  Niechaj los się nade mną zlituje i karnet na Ursynalia podaruje! Slayer mym mentorem Reign in Blood muzycznym torem którym podążać staram się wiernie gdyż dobrą muzykę kocham cholernie! South of Heaven drogą ku niebiosa! Jeśli kłamie mą głowę zetnie kosa! Seasons in the Abyss mym słodkim ukojeniem diabelskim rzeczywistości marnej ukojeniem... Czy o innych zespołach coś w mym wierszu powiem? Odpowiedź brzmi - wyznawczynią Zabójcy się zowię! Przyzwoitość jednak nakazuje line-up cały pochwalić Błagam więc na klęczkach bym mogła się tam bawić!

• andfeniel

  2012-05-20 | 15:00

  AAAA!!! Koniecznie potrzebuję biletu na Ursynalia! tak, tak! to pilne!!! Moje wszystkie siniaki z koncertów zaczynają już znikać, potrzebuję nowych! Życie bez choćby małego siniaczka na ręce czy nodze, to nie życie.. A jakby tak zyskać kilka nowych przy muzyce In Flames? Czekam żeby ich zobaczyć już parę dobrych lat.. Już w uszach słyszę te dźwięki, już czuję siniaka na ręce, muuuszę tam być! ..parę dobrych butów przyjmę gratis;)

• jarhead

  2012-05-20 | 14:36

  in flames. 2 czerwca są moje urodziny. ładnie się złożyło. fajnie by było coś dostać na urodziny

• fofek

  2012-05-20 | 14:27

  IN FLAMES,bo Close your eyes, walk with me, I set you free And everything you ask for..

• mateusz.czerwinski

  2012-05-20 | 13:59

  Czy dla prawdziwego metalowego fana nie jest najważniejszą rzeczą usłyszeć na żywo Angel of Death Slayer'a? Byłoby miło wpaść w pogo z którego rzadko wychodzi się z jakąkolwiek chęcią do dalszego imprezowania:)

• bubamara

  2012-05-20 | 13:37

  Gdzieś w środku nocy, tak po północy ||gdy zegar bije bim bam bom. ||mijają godziny, układam rymy, ||napawam się w mroku muzyką swą. ||A kto to, a co to, a czemu tak gra? ||Tak pięknie, tak wdzięcznie, tak czysto jak łza. ||Ta riffów mieszanka, ta dźwięków składanka ||Już każdy od dziecka na pewno to zna. ||To Slayer tej nocy mroki nam osładza, ||Głośniki rozsadza, chęć walki odradza, ||rozkosz dla ucha, uczta dla zmysłów, ||gustom najdziwniejszym muzyką dogadza. ||Ach, gdyby tak pewnego dnia czerwcowego ||Móc w pogo, moshu dać upust radości, ||Zobaczyć jak Slayer na scenie zagości, ||Tylko mi trzeba? biletu do tego. ||Nie posiadałabym się z ogromnej wdzięczności.

• bubamara

  2012-05-20 | 13:31

  Gdzieś w środku nocy, tak po północy gdy zegar bije bim bam bom. mijają godziny, układam rymy, napawam się w mroku muzyką tą. A kto to, a co to, a czemu tak gra? Tak pięknie, tak wdzięcznie, tak czysto jak łza. Ta riffów mieszanka, ta dźwięków składanka Już każdy od dziecka na pewno to zna. To Slayer tej nocy mroki nam osładza, Głośniki rozsadza, chęć walki odradza, rozkosz dla ucha, uczta dla zmysłów, gustom najdziwniejszym muzyką dogadza. Ach, gdyby tak pewnego dnia czerwcowego Móc w pogo, moshu dać upust radości, Zobaczyć jak Slayer na scenie zagości, Tylko mi trzeba? biletu do tego. Nie posiadałabym się z ogromnej wdzięczności.

Poprzedni 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Następny