Konkurs
Tagi: wejściówki J.D. OVERDRIVE KRUK THE ANSWER ALCATRAZZ feat. GRAHAM BONNET TSA WHITESNAKE HARD ROCK HEROES FESTIVAL
[KONKURS] Za co cenisz zespół Whitesnake?
data rozpoczęcia: 2011-11-17
data zamknięcia: 2011-11-23
KONKURS!
Do wygrania mamy dla Was 10 podwójnych wejść na Hard Rock Heroes Festival, który odbędzie się 28 listopada w katowickim Spodku! Zagrają: TSA, ALCATRAZZ feat. GRAHAM BONNET, THE ANSWER, KRUK, J.D. OVERDRIVE oraz WHITESNAKE!
ZASADY KONKURS
Aby zdobyć podwójny bilet na tą imprezę, napisz w komentarzu poniżej za co cenisz zespół Whitesnake. Jeśli przekona nas Twoja wypowiedź, nagrodzimy Cię wejściówką. Wszystko zależy od Ciebie. Na odpowiedzi czekamy do 23 listopada!
LISTA ZWYCIĘZCÓW: Cezar Makowski, Patryk Gostomski, Tomasz Predko, Katarzyna Jakubowska, Fabian Toruński, Małgorzata Konieczna, Krzysztof Jeremicz, Iwona Matelska, Szymon Rymut, Milena Mikoszek.
Bilety zostały już do wszystkich wysłane. Gratulacje!
Polecamy
Komentarze
-
Radios
2011-11-22 | 17:25
W ielki głos Davida H ity takie jak "Is It Love?" I inteligentne teksty T echnizne umiejętności E nergia S pontaniczność N astrojowość A mbicja K oncepcja E ntuzjazm
-
needlesandpins
2011-11-22 | 17:22
Whitesnake? miłość do nich zaczęła się oczywiście od nie mniejszej miłości do Deep Purple, których mr. Coverdale był przez jakiś czas wokalistą i żal było nie sprawdzić co prezentuje z Wężem. Rzeczywistość? Jakże mogłoby być inaczej, przerosła najśmielsze oczekiwania i idealnie wpasowała się w moją aktualną sytuację życiową, kiedy to pytałam siebie czy 'is this love?' by po niedługim czasie stwierdzić że 'I won't be fool for your lovin' no more' i z uśmiechem wyruszyć w nową-starą drogę 'here I go again on my own...cause like a drifter I was born to walk alone'...chociaż, kiedy ma się muzykę, nigdy nie jest się do końca samotnym, prawda?
-
Robas
2011-11-22 | 17:17
Lipiec 2009. Późny wieczór. Było ciemno, ale ciepło. Tylko ja, butelka napoju wyskokowego, dach kamienicy w Krakowie. Z mieszkania poniżej ktoś puszczał w kółko STILL OF THE NIGHT. Stanowczo zbyt głośno jak na tę godzinę. Zapaliłem papierosa. "Poczęstujesz mnie", usłyszałem za plecami. Miała włosy koloru miedzi, grymas degustacji na twarzy i jakąś zadziorność. Miała też na sobie coś jak ponczo. Podałem jej paczkę. Spytałem: "Nie wiesz, co za idiota puszcza w kółko Whitesnake'a?". Wzruszyła ramionami. Poczęstowałem ją trunkiem, gadaliśmy długo. Zanim się zorientowałem całowałem ją. Potem potoczyło się błyskawicznie. Nie wiem, czy to alkohol, czy księżyc, wakacje, czy też muzyka. Whitesnake pozwolił mi przeżyć, coś ciekawego. Kto by nie cenił zespołu przy którym kochał się na dachu kamienicy w świetle księżyca?
-
Behemlot
2011-11-22 | 13:56
Whitesnake cenię za stałą wierność zasadom hardrocka. Muzyki wyrosłej jeszcze z bluesów, ale i z klimatu wielkoprzemysłowych, brytyjskich miast, przełomu lat 60 i 70. Uważam, że fani Whitesnake są w bardzo komfortowej sytuacji. Mogą być pewni, że dostaną zawsze to, czego pragną. Mogą być pewni, że ich idole nie zechcą nagle odkrywać Ameryki, w poszukiwaniu wspólnego języka z nastolatkami z high school. Mogą być pewni, że nie zechcą być gwiazdami muzyki tanecznej. Pewni mogą być również, że Mandaryna nie zostanie ich wokalistką (choćby nawet bardzo chciała). Zagwarantowane mają za to, że na koncertach uderzą po gębie solidną porcją mocnego rocka i zostawią publikę uszczęśliwioną. A już zupełnie osobiście, cenię ich za to, że pięknie przygrywali (cóż, ze z płyty) na moim weselu, przy czym goście bawili się najlepiej!
-
hetfield888
2011-11-22 | 12:29
Za co cenię Whitesnake? Za to że jako młody chłopak w wieku 15 lat usłyszałem kawałek Is This Love, będąc wtedy po zerwaniu z dziewczyną zakochałem się w tym kawałku i tym zespole. Ale nie tylko, był to mój pierwszy zespół rockowy i dzięki niemu zostałem już w tym rodzaju muzyki na stałe. Whitesnake pomogło mi zmienić mój gust muzyczny bo niestety wcześniej byłem trochę a-muzyczny ale oni sprowadzili mnie na dobrą drogę i nie tylko ich za to cenię, ale po prostu jestem im za to wdzięczny i takim pozostanę do końca życia. Wiem że nie będę w stanie im tego powiedzieć ale mając bilet z chęcią przygotuje jakiś transparent aby mogli to zobaczyć że odmienili życie jednego małego szarego człowieczka.
-
iwona.matelska
2011-11-22 | 09:27
Zespół Whitesnake poznałam dzięki mojemu tacie ! Który jest największym melomanem jakiego znam. Kiedy byłam małą dziewczynką zamiast smerfnych hitów słuchaliśmy Deep Purple i Whitesnake właśnie. Do dzisiaj z uśmiechem sięgam na półkę w poszukiwaniu płyt, które w naszym domu nigdy nie były zakurzone. Dzięki niemu poznałam wyjątkowość muzyki i odkryłam to co w niej najpiękniejsze. Z racji tego, że 3 grudnia obchodzi urodziny (50-te bardzo okrągłe) chciałabym mu sprawić prezent i zabrać go na Hard Rock Heroes Festival, na który bardzo chciałby pójść. Za co cenimy Whitesnake? - Za długi staż na scenie, mimo upływu lat są wciąż w cenie ! - Za świetnego wokalistę, który uświetniając kiedyś Deep Purple, równie wspaniale brzmi w Whitesnake. -Za koncerty, które przyciągają melomanów w każdym wieku i są wydarzeniami, które wspomina się długo.sz - Za piękne miłosne ballady, które sprawiają, że nawet najtwardsze serce, staje się romantyczne - za pokazywanie, że rok też potrafi być melodyjny ! - za wspaniałe i zawsze aktualne płyty, które sprawiają, że czekamy na kolejne - za głos, który wpada w ucho powodując ciarki - za to, że nie pozostają obojętni ! i zawsze wywołują głębokie emocje ! - za to, że się nie nudzą :)!!!
-
White
2011-11-21 | 22:15
Cóż, zespół Whitesnake znam od wielu lat i cenię za kilka rzeczy. Po pierwsze za swój styl. Jest on jednak nieco inny od stylu mojego ulubionego zespołu Deep Purple, choć w zasadzie Whitesnake powstał po rozpadzie wyżej wymienionego z częścią jego muzyków. Mimo to zachował odrębność stylistyczną. Podobnie ma się rzecz z Rainbow i z Dio. Po drugie muzycy, którzy tworzyli i tworzą tę grupę. Oprócz Davida Coverdale'a byli to m.in. Roger Glover, Jon Lord i Ian Pace z Deep Purple oraz wybitny gitarzysta Steve Vai. Ponadto zespół wciąż istnieje i nagrywa, co oznacza, że muzycy czują potrzebę grania i chcą grać. I faktycznie grają nieźle, zdecydowanie lepiej od wielu innych współczesnych grup. I wreszcie cenię Whitesnake za kilka porządnych płyt, które nagrali, płyt które nie są może rewolucyjne i nie spowodowały jakiegoś przełomu muzycznego, ale zawierają solidną dawkę hardrocka na naprawdę przyzwoitym poziomie. Do dziś z chęcią po nie sięgam i czekam na nowe nagrania grupy.
-
lkg19
2011-11-21 | 21:32
Mimo, że jestem młody i dopiero odkrywam muzykę rockowo- metalową to słyszałem już o zespole Whitesnake. Nie znam ich tak bardzo jak by ktoś chciał żebym ich znał. Uważam, że zobaczyć ich na żywo to by było coś. Odkąd usłyszałem utwór "Still Of The Night" zakochałem się w ich twórczości. Mogę słuchać tego utworu godzinami w kółko i się nie nudzi. Za to kocham ten zespół. Fajnie, że pamiętają o naszych fanach i odwiedzą Polskę :)
-
krygol
2011-11-21 | 21:09
Whitesnake cenię za : "HERE I GO AGAIN",oraz.........................................................., za to że po prostu są bestialsko-debeściarscy.......i już !!!!!!!
-
Agata
2011-11-21 | 21:01
A ja cenie Whitesnake nie tylko za glos i charyzme Davida Coverdale'a, ale takze za wybitnych instrumentalistow, ktorych na przestrzeni lat przez zespol przewinelo sie dziesiatki. Poczawszy od bylych czlonkow Deep Purple, poprzez Tommy'ego Aldridge'a, Steve'a Vai, Johna Sykesa, Adriana Vandenberga, na obecnym skladzie skonczywszy. Bo muzyka Whitesnake to nie tylko zapadajacy w pamiec wokal, ale takze brzmienie gitar, perkusji, instrumentow klawiszowych... Kazdy z muzykow, ktorzy wystepowali z Whitesnake w jakis sposob wplynal na brzmienie zespolu. Nam pozostaje zas cieszyc sie rezultatem :)
Poprzedni 1 2 3 4 5 Następny