Konkurs
Tagi: the haunted man laura bat for lashes rebel:tv
[KONKURS] Wygraj płytę Bat For Lashes
data rozpoczęcia: 2012-10-26
data zamknięcia: 2012-11-12
KONKURS!
Wygraj najnowszy album Bat For Lashes "The Haunted Man".
Jeśli cenisz sobie twórczość nietuzinkowej Natashy Khan, weź udział w tym konkursie!
ZASADY!
1. Poniżej widzisz trzy klipy Bat For Lashes.
2. W komentarzu podaj zakres czasowy wybranego przez Ciebie fragmentu klipu (np. 1:30 - 1:40 - Laura).
3. Uzasadnij dlaczego akurat ten dany fragment podoba Ci się najbardziej.
Konkurs trwa do 12 listopada!
Polecamy
Komentarze
-
hexin30
2012-11-12 | 22:59
("Daniel" 0:54 - 1:11) ten krótki fragment podoba mi się najbardziej i to na niego zwróciłem największą uwagę, wystrój tego mrocznego, ponurego miejsca, Natasha śpiewająca o swym ukochanym, na pozór spokojna lecz w środku pełna leków, te obrazy zaczynające się już od 0:54 tej małej maskotki, ciężko mi określić, cóż to jest, lecz wygląda smutno i przerażająco jak demony, tańczące i nie odstępujące Natashy nawet na chwilę, które mącą i targają piosenkarką, następnie czarny spalony futerał, następnie miś, równie smutny i posępny jak Natasha, robi wrażenie i dlatego właśnie mi się najbardziej podoba. :)
-
autostopin12
2012-11-12 | 22:47
("All your gold" 1:53-2:36) Ten wybrany przeze mnie fragment podobał mi się najbardziej, zacznę od nagłego przejścia, które nagle nadaję świetny balans między dniem a nocą i scenerią na której jest Natasha. Jej kocie ruchy, przemyślana i wymyślona choreografia zrobiła na mnie ogromne wrażenie, w dodatku plaża, morze, jej przemieszczanie się, to wszystko sprawia, że ten teledysk nabiera nowego znaczenia, jest taki oryginalny, pełen dynamizmu, mimo, że nie mam tutaj fajerwerków, wybuchów c4 czy innych "atrakcji", ten teledysk i wybrany przeze mnie fragment ogląda się i przede wszystkim słucha z podziwem, wczuciem się... Coś pięknego i fantastycznego!
-
damianjop65
2012-11-12 | 22:36
("Daniel" 2:06-2:32) Najbardziej podobał mi się ten fragment klipu i to właśnie wybrałem go ponieważ bardzo ciekawe były dla mnie te mroczne postacie, stwory, które siały zamęt u artystki (oczywiście tylko w teledysku, w piosence), poniewierały ją i zakłócały jej spokój, widać wyraźnie, że piosenkarka nie mogła stawić im czoła, była bezradna, bezsilna, a one znęcały się nad nią i w tle ona śpiewająca o swym ukochanym, bardzo mnie to zauroczyło, jak i również ta piosenki oraz jej wszystkie utwory z tej płyty... To by było tyle ode mnie i z nadzieję będę wyczekiwał wyniku konkursu. Pozdrawiam!
-
Koziorożec
2012-11-12 | 19:08
("Daniel" 00:29-00:30) Wystarcza ta jedna sekunda... Człowiek o zdrowych zmysłach dostaje wręcz zawału serca, tym bardziej jeśli wpatruje się w klip na pełnym obrazie, w ciemnym pomieszczeniu, aby doszukać się najlepszego momentu! Boje się, cholernie się boję, że... za 1 sekundę nie dostanę płyty, ale ten fragment wstrząsnął mną najbardziej i nie mogłem wybrać innego! Podsumuję tylko, że lubię się bać, więc oczekiwanie na werdykt tylko bardziej szarpie moje skołatane nerwy, ale to zdecydowanie pozytywna szarpanina :)
-
amaniana
2012-11-12 | 12:09
W moim przypadku będzie to przedział (03:14 - 03:30) teledysku Laura. Jest to fragment w którym na scenie pojawia się mężczyzna przebrany za kobietę, mocno wymalowany ze zmęczonym wyrazem twarzy. Bardzo mnie poruszył i od razu skojarzył mi się z rolą Betty Davis w filmie "Co się zdarzyło Baby Jane" gdzie grała gwiazdę filmowa, która w latach młodości osiągnęła sukces a o której zapomniano kiedy dorosła. Nie mogąc się z tym pogodzić stała się karykaturą samej siebie próbując w dojrzałym wieku nawiązać swoim wyglądem do lat świetności. Dla mnie symbolizuje ona własnie takie niespełnione marzenia, ambicje. Które nie dają nam spokoju, są takim naszym prześladowcą. I albo zatracimy się w nich albo zostawimy to za sobą i pójdziemy dalej do przodu. Tu mamy happy end czyli zostawienie przeszłości za sobą. Pogodzenie się z nią, co symbolizuje ich właśnie wspólny taniec.
-
katjja0
2012-11-11 | 21:43
3.02 - 3.40 (mniej więcej) "All your gold". Natasha w tym fragmencie kipi kobiecością, ale taką stonowaną, subtelną, a nie wulgarną jak w większości współczesnych teledysków... Kiedy tańczy na plaży, na piasku, na tle morza - coś pięknego. I ta tajemnicza czarno-biała kolorystyka, która zresztą dodaje całemu klipowi niesamowitego uroku. Warto także wspomnieć o stroju Natashy. Oryginalny, niebanalny pomysł. Świetnego efektu dodaje to, że ubranie co chwilę zmienia się w teledysku - raz jest to suknia, raz "kombinezon"... Naprawdę bardzo ciekawy pomysł. Cały utwór i cały klip jest genialny!
-
sonata
2012-11-10 | 23:32
2.50 - 3.13 Daniel. Ten fragment klipu kojarzy mi się z nękającymi człowieka problemami, troskami, które włażą 'z buciorami' w życie, gnębią, osłabiają, które dotykają człowieka bezpośrednio - tak jak te tajemnicze mroczne postaci dotykają Natashę. Człowiek musi jakoś sobie z nimi radzić, przez jakiś czas żyć z nimi... Ale jeśli bardzo się stara i wierzy to w końcu pozbywa się ich, eliminuje troski ze swojego życia. Tak jak w klipie Natasha wywala z auta te przerażające istoty. Ten fragment bardzo oddziałuje na moją wyobraźnię, na moje emocje... Świetne!
-
vava
2012-11-10 | 23:03
2.42 - 3.13 - Laura. Ten utwór, ten teledysk, a przede wszystkim ten fragment wprowadza mnie w jakieś osłupienie, pozytywne rzecz jasna. Moment, kiedy oni tańczą na stole... Cudo! Taniec niby niezbyt skomplikowany, ale te ruchy wyrażające masę emocji... W każdym ich ruchu, geście można dostrzec mnóstwo uczuć, emocji. I oczywiście te niesamowite ujęcia, kadry, moment, gdy kamera pokazuje stopy tych dwojga... niby zwykłe ujęcie, a jednak ma w sobie coś niezwykłego, bije wręcz emocjami. No i oczywiście nie można nie wspomnieć o cudownym, elektryzującym wokalu... Bajka.
-
gotgot
2012-11-10 | 22:49
0.19 - 0.39 Laura. Fragment ten wprost rozbraja mnie wokalem... Czysty, głęboki, nieskazitelny, ciepły... brak słów. Rozpływam się... Cały utwór jest świetny, ale ten początek przyprawia mnie o dreszcze. Ten niesamowity wokal przenika ciało, duszę... No nie do opisania słowami.
-
rabbithearted
2012-11-10 | 00:13
Mój ulubiony fragment teledysku to 2:50 - 3:05 Daniel, kiedy to Natasha Khan prowadzi samochód myśląc (i śpiewając) o swoim ukochanym. Jest tak rozmarzona, że zdaje jej się że dotykające jej ręce są rękami jej wybranka, lecz okazuje się, że to mroczny demon próbujący ją zwodzić. Podoba mi się ten wyraz rozmarzenia na jej twarzy, jakby miłość przesłoniła jej cały świat i była jedynym o czym myślała. Jest tak zakochana w młodzieńcu, że ma wrażenie jakby był przy niej cały czas - dotykał ją, uwodził. Jest to według mnie piękna metafora młodzieńczej miłości (o której zresztą jest piosenka).
1 2 Następny