Konkurs
Tagi: wrong
[KONKURS] Wygraj bilet na film "Wrong"
data rozpoczęcia: 2012-07-25
data zamknięcia: 2012-07-27
KONKURS!
Chcecie zobaczyć przedpremierowo szalony film Quentina Dupiex "Wrong"? Jeśli cenicie oryginalne i naprawde niecodzienne kino, weźcie udział w tym konkursie.
ZASADY!
W komentarzu poniżej napiszcie, dlaczego chcecie zobaczyć ten film. Wybierzemy najciekawsze odpowiedzi.
Konkurs trwa do piątku do godziny 13:00
UWAGA: obowiązuje tylko osobisty odbiór nagrody w siedzibie 4fun Media.
Polecamy
Komentarze
-
Baszihter
2012-07-27 | 11:41
Chcecie zobaczyć przedpremierowo szalony film Quentina Dupiex "Wrong"? Nie dzięki, słaby był.
-
BlackRose66
2012-07-27 | 10:07
Preferuję kinematografię, którą śmiało można określić jako potężniejszą od rozumu, która prowokuje formą przekazu i ujawnia specyficzny, subiektywny i awangardowy kąt spojrzenia twórcy danego dzieła. Zdecydowanie mam słabość do produkcji filmowych wplatających intensywne odczuwanie niepokoju z dyscypliną subtelnego absurdu i mocnymi zarysami charakterów. Cenię dzieła filmowe, które skutecznie zakorzeniającą się w konstrukcji umysłu aurą enigmatyczności, serią emocjonalnych wstrząsów, sekwencjami manipulującymi uczuciami widza i hipnotyczną opowieścią reprezentującą indywidualizm reżysera. Prześladuje mnie przekonanie, że "Wrong" to fascynująca podróż do niezwykłego surrealistycznego wymiaru, która sprawi, że wyrafinowany, specyficzny humor nakarmi moją duszę wszechogarniającą radością. Film zdecydowanie spełnia przedstawione przeze mnie kryteria i bez wątpienia umili wieczór mojemu towarzyszowi.
-
rypow
2012-07-27 | 08:15
Ten film to taki "legalny odlot". Jak jak najbardziej chciałbym "skorzystać". Idealnie wpasowuje się w okres wakacji i pogodę za oknem. Do tego zapowiada się dość specyficzny rodzaj poczucia humoru. Mi akurat taki jak najbardziej pasuje...
-
pchela89
2012-07-27 | 02:27
Szczerze mówiąc nie słyszałam o tym filmie. Obejrzałam trailer...i stwierdziłam, że chętnie zobaczę cały film...wprawdzie nadal nie wiem o co w nim chodzi, ale spodobał mi się ;D
-
paddam
2012-07-25 | 14:29
Dla mnie tym powodem jest wcielenie Quentin'a Dupieux jako Mr. Oizo. Pod tym pseudonimem tworzy on muzykę, która zdecydowanie nie jest dla wszystkich. Jest on na pewno postacią nie tuzinkową czego dowiódł już w swoim debiucie filmowym "Opona", który zdecydowanie odbiega od tego co możemy zobaczyć na dużym ekranie. Podobnych klimatów spodziewam się i po tym filmie. Zapewne ludzie będą wychodzić z kina albo kompletnie rozczarowani albo zachwyceni. Poza tym nie tylko reżyseruje, pisze muzykę czy scenariusz ale jest też operatorem i montuje swoje filmy. Prawdziwy "człowiek orkiestra". W każdym aspekcie swojej twórczości odciska silne piętno.
-
cytryna
2012-07-25 | 13:59
Z wielka przyjemnością wybrałabym się na ten film, gdyż w czasie wakacji, nie będąc nastolatkiem, dość trudno coś dla siebie znaleźć w kinie. Ale jak zwykle można liczyć na Romana Gutka, który nie zapomina o ludziach którzy od kina oczekują czegoś więcej. Dal mnie ten film, pomijając już zupełnie kwestie mojego bezgranicznego zaufania do gustu filmowego właściciela Muranowa, to zapowiedź czegoś świeżego i oryginalnego. Takiego połączenia przenikliwości braci Cohen z klimatami Davida Lyncha. Dla mnie pozycja obowiązkowa.
-
karolina.wyporska
2012-07-25 | 13:49
Chętnie uwolnię się w kinie od wyskakujących zewsząd Grycanek :)
-
rafal.gasior
2012-07-25 | 13:49
Tego dnia teściowa zaprosiła mnie do siebie na kolacje, przyznam że nie darzymy sie zbytnią miłością. Chciałbym się jakoś z tego wykręcić, ale nie mam dobrego powodu. Wygrana uratowała by mi życie oraz dostarczyła dobrej rozrywki.
-
jerry
2012-07-25 | 13:29
Ja chciałbym zobaczyć ten film bo kompletnie nie mam pojęcia o czym mógłby być, a nie chciałbym wyjść na ignoranta w Waszych oczach, dłużej niż to konieczne - czyli do czasu rozwiązania konkursu ;))
-
ALLADYN
2012-07-25 | 12:58
Ja z ogromną niecierpliwością i nadziejami czekam na ten film. Jest to to podobno najbardziej zakręcony film jaki ostatni został zrealizowany. Ja uwielbiam takie klimaty "oparów absurdu". A ile można oglądać wkoło Monty Pythona... Poza tym nie mogłem niestety w tym roku zjawić się we Wrocławiu, gdzie ten film już został tam pokazany, na Nowych Horyzontach, więc byłaby to dla mnie taka namiastka tego festiwalu.