Konkurs
Tagi: rock for people 2012
[KONKURS] Jedź na ROCK FOR PEOPLE 2012!
data rozpoczęcia: 2012-06-12
data zamknięcia: 2012-06-18
KONKURS!
W dniach 3-6 lipca w czeskim Hradcu odbędzie się niesamowite wydarzenie muzyczne ROCK FOR PEOPLE 2012!
Na scenie pojawi się wielu znakomitych artystów: m.in. Faith No More, Skrillex, The Prodigy, Franz Ferdinand, The Kooks, The Subways i Selah Sue!
Chcecie odbyć muzyczną podróż do Czech i usłyszeć ich na żywo? Weźcie udział w naszym konkursie!
ZASADY!
W komentarzu pod konkursem piszcie, którego artystę chcecie zobaczyć najbardziej. Wybierzemy najciekawsze odpowiedzi.
Rozdajemy 3 podwójne zaproszenia.
Na odpowiedzi czekamy do 18 czerwca!
Zaproszenia wygrali:
Maria Argasińska, Paula Bitel, Michał Chlebosz
Polecamy
Komentarze
-
Jackie Day.
2012-06-18 | 18:23
Myślę, że Selah Sue. Jest to jakieś kolejne wokalne objawienie (tuż po Amy Winehouse, czy Janis Joplin). Chciałam na żywo usłyszeć najlepsze z jej piosenek. I jeszcze w tych plenerowych, spontanicznych klimatach i motywach byłoby to coś wspaniałego. I choć nie jest jakimś rockowym zwierzem, to mam nadzieję, że rozrusza serca publiczności.
-
ponczek.charlie
2012-06-18 | 18:19
Na Rock for people pojadę po raz pierwszy. Głównie za namową znajomego, któremu ufam w kwestiach muzycznych. Jasne, znam headlinerów, ale na tym festiwalu będzie 4 dni dobrego grania, kilkudziesięciu artystów, a charakterystyczną cechą takich eventów jest to, że zawsze znajdzie się artysta, który zaskoczy. Ba, pewnie nie jeden. Również fakt, że klimaty muzyczne będą zróżnicowane sprawia, że nic nam się nie przeje. Jasne, że Skrillex zapewne rozniesie scenę, ale gdyby dubstep miał lecieć cały dzień, to chyba byśmy wszyscy powariowali. Biorę ten festiwal w ciemno i wiem, że się nie zawiodę. Głosuję na wszystkich artystów, peace.
-
Dziku
2012-06-18 | 17:27
Muzyka łączy ludzi i pokolenia - chciało by się rzec, iż w muzyce chodzi o łączenie! Z takiego samego założenia wychodzą muzycy z brytyjskiego bandu Enter Shikari. Od 2003 roku zacierają wszelkie muzyczne granice, łącząc najrozmaitsze muzyczne gatunki, tworząc swój własny, niepowtarzalny styl! Aczkolwiek to za co uwielbiam tych facetów to ich sceniczna energia i kontakt z publicznością! Mało który zespół potrafi tak jak oni rozruszać tłum. Widząc Rou biegającego i włażącego na wszystko co się da - od sprzętu poczynając, a kończąc na rusztowaniach i ciężarówkach - aż samemu chce się szaleć i robić głupie rzeczy! Do tego wszystkiego dochodzą przekomiczne miny Roba połączone z mocarnymi partiami na garach oraz Rory i Chris - gitarzyści, którzy grają w najdziwniejszych możliwych pozach i miejscach, nierzadko spomiędzy publiki. Koronę tak energetycznej, porywającej muzyki wieńczy brylant w postaci tekstów. Tekstów, które nieraz zmuszają nas do zastanowienia się nad obecnym porządkiem świata. Kończąc chciałbym dodać, iż od zawsze chciałem spróbować swych sił jako wokalista. Znając chłopaków z Enter Shikari i ich zamiłowanie do nurkowania pomiędzy publikę - na ich koncercie na pewno spełnię swoje marzenie i dorwę się do mikrofonu!
-
porazka.sezonu
2012-06-18 | 16:16
Oczywiście, że Faith No More. Jest to zespół, które do cna zaspokaja moje gusta muzyczne, Grają świetną muzykę która wpada w ucho chyba każdemu. Kiedy zobaczyłem co wyprawiają na scenie postanowiłem, że sam muszę zobaczyć ich na żywo w akcji. Ogólnie zobaczenie takiego zespołu, który daje koncert to niezapomniane przeżycie dla każdego. Stąd też moja chęć zobaczenia ich w akcji!
-
coveredinskin
2012-06-18 | 15:31
Tegoroczny Rock For People jest wyjątkowy z dwóch powodów: po pierwsze - tak samo jak ja festiwal staje się tego roku pełnoletni, po drugie - na jego scenie zagości Enter Shikari, które niecierpliwi się do czerwoności na liście moich gigów do zaliczenia! Należy im się co najmniej powtórka z zeszłorocznych błotnych moshów i circle pitów pod sceną. Na wspomnienie poprzedniej edycji czuję zapach bramboraka i staropramena, czy i jakie wspomnienia może pozostawić w mojej głowie tegoroczna edycja? To już zależy tylko od Was!
-
kwhite
2012-06-18 | 15:28
Moim wymarzonym, numerem jeden jest Pete Doherty. Chciałabym zobaczyć go na żywo, bo jest dla mnie prawdziwym artystą oraz jedną z czterech części mojego kochanego zespołu The Libertines. Niestety żaden z zapowiadanych koncertów Petera w Polsce nie odbył się, więc mam nadzieję, że w końcu uda mi się zobaczyć go na żywo na rock for people :)
-
Extrahead
2012-06-18 | 15:26
Faith No More, bo lubię mięso.
-
Jogas
2012-06-18 | 15:04
Dla mnie celem numer jeden jest August Burns Red! Genialny wokal Jake'a Luhrsa i wspaniałe hardcorowe riffy sprawiają, że przez całe ciało przechodzą ciarki! A sam fakt zobaczenia ich na żywo w czasie RFP już przyprawia mnie o szybsze bicie serca. Dla takiego zespołu jak August Burns Red wiem, że warto będzie przebyć ponad 600 km stopem. Oczywistym faktem będzie także chęć zobaczenia takich zespołów jak "I Killed The Prom Queen", "Enter Shikari" czy chociażby genialną kapelę "H2O" grającą hardcore punk!
-
ivy_199
2012-06-18 | 14:59
Moim zdecydowanym numerem jeden tegorocznego festiwalu Rock For People jest... Faith No More. Amerykański zespół jest ze mną obecny dosłownie od dzieciństwa. W późnych latach 90. to właśnie mój brat pokazał mi po raz pierwszy ich teledysk do utworu Ashes To Ashes. Od tamtego dnia, Faith No More już na zawsze zostali obecni w moim muzycznym życiu. To oni również wykształcili mój obecny gust muzyczny i to oni mieli wpływ na to jaka muzyka jest bliska memu sercu. Pomimo upływających lat nadal z wielką chęcią wkładam ich płyty CD do odtwarzacza i wciąż zachwycam się niesamowitą barwą Mike'a Pattona oraz talentem innych członków zespołu. Myślę, że ich koncert w w czeskim Hradcu nie zawiedzie nikogo, a dodatkowo - przysporzy im wielu, nowych fanów! Podsumowując, jestem przekonana, że lato ma szansę się stać idealnym tylko wtedy, gdy wraz ze swoim rodzeństwem przeżywasz niezapomniane chwile na koncercie wysokiego poziomu.
-
joanna.jonczyk.982
2012-06-18 | 14:48
ooo tak tak tak!! Od dawnaa marzyłam o takim fastiwalu z TAKIMI gwiazdami! właśnie teraz zobaczyłam o tym konkursie i pomyślałam "ASIA DO CHOLERY MUSISZ TAM BYĆ! " ;) wSZYSTKIE zespoły znam bardziej lub mniej ale najbardziej marze o zobaczeniu na żywo THE KOOKS! a ŻEBY BYŁO ŚMIESZNIEJ wokalista tego zespołu seksowny Luke śnił mi sie niedawno w scenerii dosyć zboczonej ale jakże miłej ahhh co to był za sen... ^^ ale dosyć o tych snach przejdzmy do rzeczywistości i konkretów! Napewno każdy z Was chciałby chociaż raz poczuc jak to jest śnic na jawie ;) a w moim przypadku to bardzooo ale to bardzoo prawdopodobne i bliskie wystarczy tylko jak wygram ten FANTASTYCZNY KONKURSIK I STANĘ oko w oko z THE KOOKS! kOCHAM kocham;* Aby spełniły sie moje młodzieńcze marzenia wystarczy tylko taki jeden ludzki gest miłosierdzia ! Liczę na was kochani moi ;) I love you!
Poprzedni 1 2 3 4 5 6 Następny