[KONKURS] Jedź na Judas Priest!

KONKURS!

Kochasz muzę Judas Priest? Jeśli tak to nie zastanawiaj się i bierz udział w rebelowym konkursie! Dajemy Ci szansę na wygranie podwójnego biletu na jedyny w Polsce koncert grupy!

ZASADY!

Który album Judas Priest jest dla Ciebie najważniejszy? Odpowiedz w komentarzu w 1 zdaniu. Najbardziej oryginalne odpowiedzi nagrodzimy podwójnym biletem!

Rozdajemy aż 18 podwójnych zaproszeń!

Czas macie do 1 kwietnia!

 

 

• chora

  2012-03-29 | 20:32

  "British Steel" Bo przy nim dziewictwo traciłam, i w dodatku okładka fajna z żyletką;)

• Kenobi

  2012-03-29 | 18:43

  (dodałem komentarz ale były 3 zdania, tutaj poprawka w 1) "British Steel" jest moim zdaniem najważniejszym albumem JP (nie mylić z je... policję :D), gdy słucham tego albumu od razu dostaje ciarek, nogi dostają parkinsona, włosy latają tu i tam, rodzina i sąsiedzi się drą, ja pod koniec każdego kawałka dostaje orgazm - zresztą moje uszy cały czas, ta płyta jest tak doskonała że po prostu Jezus gdy już wszyscy z Judasów będą w niebie (lub piekle) będzie ich wynajmował aby grywali na żywo przy nim, po prostu poważny album z klasą to i jeszcze z tą energią i klimatem lat 80'.

• Narish

  2012-03-29 | 18:22

  Jakiś czas temu na Rebel:tv leciał kawałek Breaking the Law co przyczyniło się do zapoznania mnie z British Steel - dla mnie najważniejszym bo od tamtej pory ulubionym albumem Judas Priest, dziękuję Wam za to!

• TomSew

  2012-03-29 | 17:06

  British Steel - chemicznie czysty Heavy Metal!!!

• Kenobi

  2012-03-29 | 15:06

  "British Steel" jest moim zdaniem najważniejszym albumem JP (nie mylić z je... policję :D), a dlaczego? No właśnie, gdy słucham tego albumu od razu dostaje ciarek, nogi dostają parkinsona, włosy latają tu i tam, rodzina i sąsiedzi się drą, ja pod koniec każdego kawałka dostaje orgazm - zresztą moje uszy cały czas. Ta płyta jest tak doskonała że po prostu Jezus gdy już wszyscy z Judasów będą w niebie (lub piekle) będzie ich wynajmował aby grywali na żywo przy nim. Nie dość że jest to poważny album z klasą to i jeszcze z tą energią i klimatem lat 80'.

• tornadocameleon

  2012-03-29 | 11:16

  Mały sklepik na peryferiach, lata temu, niesamowita okładka, która przykuła uwagę, a kiedy kaset wylądowała w magnetofonie dźwięki z głośników przeniosły emocje na jeszcze wyższy poziom - zdecydowanie "Painkiller".

• wiktor.n

  2012-03-28 | 21:07

  Dobra data na ogłoszenie wyników 1 kwietnia ,Prima aprilis,świetnie:)

• wiktor.n

  2012-03-28 | 20:42

  Słucham Judas Priest od końca lat osiemdziesiatych i ciężko się zdecydować. Niektóre albumy to udane produkcje inne mniej.Na mnie największe wrażenie zrobił NOSTRADAMUS album odważny,kontrowersyjny i inny od wszystkich.Perfekcyjnie nagrany,dojrzały,mający swoisty klimat.Tak jestem pewien wyboru.Nostradamus

• marina666

  2012-03-28 | 19:52

  Każda ich płyta to dla mnie jak przeżywanie wielokrotnego orgazmu, ale jeśli już mam wybrać, to najintensywniejsze doznania mam podczas wysłuchiwania niezniszczalnej płyty Painkiller - ta płyta daje więcej przyjemności niż możliwość odbycia stosunku seksualnego z grupą nienasyconych nimfomanek ;-DD

• shumanitu

  2012-03-28 | 17:42

  Dla mnie najlepszy album Judaszów to Painkiller, ponieważ jest to miażdżący cios heavy metalowego uderzenia pokazując światu jak wygląda prawdziwy metal

Poprzedni 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Następny