Relacja z występu KaeNa w skierniewickim klubie - Piwnica u artystów!

W piątkowy wieczór (21.06) fani hip-hopu wyczekiwali na koncert jednego z artystów labelu Prosto – KaeNa.

Wydarzenie zostało zorganizowane przez portal lodzkirap.pl, który zajął się cyklem koncertów KaeNa w województwie łódzkim. Planowo miały odbyć się trzy koncerty kolejno w Łodzi, Skierniewicach i Radomsku. Ten ostatni niestety został odwołany.

Kaen a właściwie Dawid Starejki jest najświeższym narybkiem wytwórni Pierwszy Milion ~ Harry. Wcześniej wydawał dwa nielegalne albumy, które odbiły się szerokim echem wśród fanów harcore rapu. Jego flow jest niepowtarzalne i niepodrabialne, choć często sugeruje się, że szukał inspiracji w innych artystach, to na pewno jest on indywidualnością. Skierniewicki koncert KaeNa promował jego pierwszy legalny krążek o tytule: „Od kołyski aż po grób”.

Fani przybyli tłumnie, a każdy z nich był ciekawy, czy KaeN zaprezentuje się bez swojego znaku rozpoznawczego, czyli czarnej maski, która nasuwa na myśl od razu początki ogólnoświatowej kariery Eminema jak i główną postać z kultowego filmu „Piątek trzynastego”. Ci, którzy oczekiwali, że zobaczą na scenie twarz Dawida, musieli się jednak rozczarować – czarna maska była na swoim miejscu.

KaeN zagrał bardzo energetyczny koncert. Miał świetny kontakt z publicznością, a co lepsze był na miejscu dużo wcześniej i jeśli, ktoś wiedział kogo szuka, to mógł bez żadnych problemów porozmawiać z nim czy przybić pionę. Podczas występu aż trzy razy można było usłyszeć jeden z najbardziej znanych utwór warszawskiego rapera, czyli „Alter ego” oraz wyczekiwaną „Historię pewnej miłości”. Publiczność przejęła całą energię od artysty i całość wyszła bardzo żywiołowo. I choć same teksty Kaena są bardzo mocne, to trudno byłoby to poznać po jego skierniewickich fanach, którzy byli uśmiechnięci od ucha do ucha i chętnie współpracowali z artystą i razem z nim żyli jego koncertem. Ogółem bardzo na plus.

KaeNa supportowali dobrze znani w skierniewickim środowisku hip-hopowym Kręcioł i Piotrush oraz Prelegent Ekipa. Widać było, że publika dobrze zna ich flow i cieszyli się nie mniejszym zainteresowaniem niż gwiazda koncertu. Prócz tego, można było usłyszeć Harrego, RCP Squad oraz DJ'a Activa'a, który zajmował się oprawą muzyczną w trakcie beforu i afteru.


Foto: http://bit.ly/15BJTs1