Pobierz aplikację FUN APP

z RBL.TV na żywo!

Impreza

Strachy Na Lachy w Palladium


data: 2012-03-30
artysta: Strachy Na Lachy
organizator: Palladium
miasto: Warszawa
adres: ul. Złota 9
cena biletów: 35 / 40 zł

STRACHY NA LACHY

 
 
 
Godzina rozpoczęcia koncertu: 19:00

Bilety: 35 zł przedsprzedaż, 40 zł w dniu koncertu, 30 zł z ISIC

Miejsca sprzedaży biletów: Bileterie EMPiK, Eventim, kasa Palladium, ul. Złota 9, godz. 12.00-19.00, sieć sklepów Media Markt i Saturn
 
 
 
 
Strachy na Lachy (właściwie Międzymiastówka Muzykująca Grabaż i Strachy Na Lachy) – formacja stworzona przez Krzysztofa "Grabaża" Grabowskiego oraz Andrzeja "Kozaka" Kozakiewicza w 2002 roku.
 
Strachy Na Lachy to jeden z najpopularniejszych obecnie zespołów rockowych w Polsce. Grupa powołana została przez Krzysztofa „Grabaża” Grabowskiego i Andrzeja Kozaka, początkowo jako formacją działająca tylko dla przyjemności i bez większych zobowiązań. Okazało się, jednak, że ten nowy projekt przypadł do gustu szerokiemu gronu i fani zaczęli domagać się od Strachów płyty, czego efektem był krążek "Strachy Na Lachy" wydany pod koniec 2003 roku.

Dzięki debiutanckiej płycie, SNL szybko zdobyły dużą popularność, a słowa piosenki "BTW (mamy tylko siebie)" znał każdy nastolatek. Na tej melodyjnej, trochę nostalgicznej płycie znalazły się także nowe aranżacje utworu „Nim wstanie dzień”, piosenki napisanej przez Agnieszkę Osiecką do filmu „Prawo i pięść” oraz „Ballady o Tolku Bananie” napisanej przez A. Bahdaja. Druga płyta „Piła Tango” również obok nowych, autorskich tekstów Grabaża, jak "Dzień dobry, kocham cię" zawierała przeróbki, znanych utworów, jak choćby popularny szlagier więzienny "Czarny chleb i czarna kawa". Po kilkunastu miesiącach koncertowania, Strachy Na Lachy wydały, w 2007 roku, kolejną płytę "Autor", z piosenkami Jacka Kaczmarskiego, a rok później "Zakazane Piosenki", czyli współczesne wersje znanych polskich utworów z lat 80.tych. Do współpracy przy tym albumie grupa zaprosiła m.in.: Tomka Budzyńskiego, Renatę Przemyk i Gutka z Indios Bravos.

W listopadzie 2008 roku Grabaż, po blisko trzyletniej przerwie w tworzeniu własnych utworów napisał 11 nowych piosenek. 1 czerwca 2009 roku grupa w żeleźnickim Studio Q, znów pod okiem Toma Horna, rozpoczęła nagrywanie swojego piątego albumu - "doDekafonia". Prace nad płytą przeciągnęły się do początku 2010 roku. Wśród zaproszonych gości pojawiła się Natalia Fiedorczuk, śpiewając w duecie z Grabażem "Dziewczynę o chłopięcych sutkach". Autorem okładki albumu, podobnie jak w przypadku wszystkich pozostałych płyt, jest Vahan Bego.

Premiera płyty miała miejsce 22 lutego 2010 roku, równocześnie w dwóch formatach: jako płyta cd i jako, po raz pierwszy w historii zespołu, krążek winylowy.

Singiel promujący album "Dodekafonia" zawierał utwór "Żyję w kraju", do którego klip nakręcili GuzikOwcy, czyli stała teledyskowa ekipa SNL. Mimo dużej dawki wulgaryzmów, utwór ochoczo podchwyciły stacje radiowe czyniąc go jednym z singli roku. Eska Rock umieściła go na drugim miejscu wśród rockowych hitów 2009 roku, w Liście Przebojów Programu Trzeciego utwór został numerem 1.

Kluczem do zrozumienia "Dodekafonii" jest zdanie, które pada w utworze otwierającym album "Chory na wszystko": "Śpiewam już tylko o Polsce i o złej miłości złe piosenki o złym systemie...".

"...Mam wrażenie, że ten kraj, w podobnej mierze, jak w czasach PRLu, zaczyna opierać się na zjawach, na jakichś iluzjach, na mniej lub bardziej ewidentnych próbach przekrętu. Dochodzi się do tego, że we wzajemnych relacjach punktem wyjścia jest obawa przed tym, żeby nie zostać przecwelonym, oszabrowanym, zrobionym w chuja..." - tak mówi sam Grabaż o próbie prawidłowego odczytania głównego przesłania płyty.
 
http://strachynalachy-koncert-palladium.nmcg.pl/
 
Ocena: 0 0

Polecamy

Komentarze

  • minimus

    2012-03-28 | 12:51

    minimus.chan@gmail.com

  • r92979297

    2012-03-27 | 23:13

    "czarny chleb i czarna kawa" poniewaz to jest chyba ich najlepszy cover ;] r92979297@op.pl

  • minimus

    2012-03-27 | 22:51

    "Żyję w kraju" - ponieważ czuję jakbym żył w takim kraju i kawałki o zabarwieniu politycznym mają specjalny klimat na koncertach.

  • bleple

    2012-03-27 | 20:59

    "Szklana Góra"- wspaniały, życiowy tekst p. Kaczmarskiego, przejmujące wykonanie- wszystko tu do siebie pasuje.

  • Gośka.Szpak

    2012-03-27 | 19:48

    "Dygoty", bo mam przy nich ciary jak przy żadnym innym kawałku (gęsia skórka, wiecie o co chodzi ;)

  • kakasia

    2012-03-27 | 19:10

    "Heute Abend" nowy kawałek, być może wiele osób go nie zna i usłyszeć go przed wydaniem płyty to miód dla uszu i nie tylko uszu, by każdy mógł zaśpiewać "tego wieczoru" jak w piosence: "Niesie nas śpiew, nie potrzebujemy nut, wszystkie słowa znamy na pamięć" :)

  • Ayason

    2012-03-27 | 16:21

    'Centrum Hujozy' poprawia mi humor gdy jestem w bojowym nastroju. Ostatnio często miewam taki nastrój. Na pewno koncert by to zmienił :)

  • mustgetout

    2012-03-27 | 15:59

    "Dygoty", bo powodują szaleństwo pod sceną, a ja świetnie dopełniam Grabaża przy wykonywaniu tego utworu (((:

  • kamil.0315

    2012-03-27 | 15:55

    "Piła tango" bo chce, bo lubię, bo nie byłem jeszcze na ich koncercie, arrrr

  • chora

    2012-03-27 | 15:32

    "Radio Dalmacija" bo się zakochałam w wykonaniu koncertowym i chcę jeszcze!

  • 1 2 Następny

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować aby dodawać komentarze.

Zaakceptuj Politykę Prywatności naszej strony